Strona 2 z 2

Re: Mydło Kastylijskie

PostNapisane: 05 wrz 2011, 13:04
przez Bianka
W pełni rozumiem zachwyty Kingi nad mydłem kastylijskim. Ostanie dwa tygodnie w mojej łazience należały do tego mydła. Miałam różane (niestety czas przeszły). Zapach różany złamany był odrobiną świeżej mięty. Nawet panowie nie narzekali na "babski" zapach. W kontakcie wodą mydło tworzy delikaną żelową emulsję. Używaliśmy tego mydła w higienie całego ciała. Makijaż dobrze znikał. Na skórze świeży zapach utrzymywał się dość długo. Szkoda tylko, że już się skończyło. :cry: Mydło to jest warte uwagi. Z pewnościa skuszę się na dwie pozostałe wersje.

Re: Mydło Kastylijskie

PostNapisane: 05 wrz 2011, 13:30
przez sarkaaa
Ja zużyłam 1/4 tego mydełka. Jest bardzo ciekawe. Słabo się pieni, ale tworzy żel, który pięknie oczyszcza skórę. Mydełko jest dobre zarówno do cery suchej jak i tłustej (nie zatyka porów). Skóra ładnie pachnie, subtelnie. Zgadzam się z Bianką, że zapach jest różano-miętowy. Dobre do całego ciała, choć dla mnie do higieny intymnej się nie sprawdziło. Skóra po nim jest gładziutka, promienna, ładnie napięta.
Warto też docenić jego wydajność. Używam codziennie wieczorem do całego ciała od miesiąca, a tak niewiele dopiero go zużyłam :) Polecam.

Re: Mydło Kastylijskie

PostNapisane: 29 lis 2011, 23:18
przez Sandra
Od wczoraj jestem szczęśliwą posiadaczką mydełka kastylijskiego różanego. Jest to pierwsze mydło kastylijskie z jakim "zawarłam znajomość". W pełni podzielam Wasze zachwyty. Ta nieco krzywa, bladoróżowa kosteczka jest niesamowita. Faktycznie niezbyt obficie się pieni i tworzy coś w rodzaju żelu czy emulsji. Wspaniale oczyszcza skórę i z pewnością jej nie wysusza. Myję nim twarz i całe ciało.
Pozostałe mydła kastylijskie też muszę w przyszłości wypróbować.

Re: Mydło Kastylijskie

PostNapisane: 29 lis 2011, 23:34
przez violka42
jeszcze nie miałam mydła kastylijskiego, mnie nęciło to z oliwą z oliwek, pewnie i ono niedługo zagości u mnie