Na twarz stosuje olejki: migdalowy, jojoba i arganowy. Wszystkie boskie, choc arganowego nic nie przebije. Mam cere mieszana, z tlusta strefa T i plytko unaczyniona. Olejki wyrownaly koloryt, czolo, nos i broda przestaly sie swiecic, a policzki sa cudnie nawilzone. Szczerze wam powiem - juz nie widze roznicy pomiedzy cera bez makijazu i w makijazu
.
Olejki szybko sie wchlaniaja. Mam wrazenie, ze az za szybko (10-15 min), ale moze moja cera tak je chlonie z powodu traktowania przez lata chemicznymi kremami?
Podsumowujac - POLECAM!