ASERTYWNOŚĆ

Miejsce swobodnego wypowiadania się na wszelkie możliwe tematy

ASERTYWNOŚĆ

Postprzez violka42 03 wrz 2011, 14:08

Ponieważ na tym forum dzielimy się naszą wiedzą i doświadczeniem postanowiłam podzielić się swoją. Od razu zaznaczam, że nie są to rzeczy ściągnięte z internetu, tylko pochodzą z materiałów lub opracowań własnych wykorzystywanych w mojej codziennej pracy.

Nie wiem czy w dobrym miejscu to umieszczam, więc w razie czego proszę o przesunięcie w dobrym miejscu.

Na początek sztuka bycia asertywnym – czyli sztuka mówienia „nie”.

W codziennym życiu spotykają nas różne problemy i trudne sytuacje. Co robić, by zachować własną godność, nie obrazić naszego rozmówcy i samemu nie poczuć się urażonym? Rozwiązaniem problemu może być opanowanie umiejętności bycia asertywnym. Dzięki niej możemy otwarcie wyrażać swoje myśli, uczucia i przekonania bez negacji czy lekceważenia uczuć i poglądów naszych rozmówców.
W sytuacjach konfliktowych umiejętności asertywne pozwalają osiągnąć kompromis bez poświęcania własnej godności i rezygnacji z uznawanych wartości.

Asertywność jest umiejętnością bezpośredniego wyrażania swoich myśli, potrzeb, uczuć i emocji. Osoba asertywna charakteryzuje się dbałością o własne prawa przy równoczesnym poszanowaniu praw innych osób.
Przykłady zachowań asertywnych:
- potrafię poprosić kogoś o pomoc,
- protestuję nie okazując zdenerwowania i niechęci, jeśli ktoś chce decydować za mnie,
- swobodnie i bez obaw wyrażam swoją opinię nawet wtedy, gdy wiem, że nie jest ona popularna,
- potrafię przyjąć zasłużoną krytykę,
- w odpowiednich sytuacjach walczę o swoje interesy.

Jeżeli chcesz zachowywać się asertywnie:
-używaj otwarcie słów TAK i NIE;
-nie przepraszaj, jeśli nie zawiniłeś;
-nie usprawiedliwiaj się, nie tłumacz nadmiernie, natomiast jeśli chcesz być zrozumiany wyjaśniaj innym powody twojego postępowania;
-nie napadaj na rozmówcę, nie strasz go, nie poddawaj w wątpliwość wartości jego charakteru lub umysłu;
-gdy jesteś atakowany – broń się; nie pozwalaj na naruszanie twojej godności osobistej; nie pozwalaj na to, aby ktoś traktował cię w sposób raniący twoje uczucia;
-staraj się nie kłamać – masz prawo być sobą, nie wstydź się siebie nawet jeśli popełniasz błędy;
-mów jasno i wprost, o co ci chodzi;
-pytaj otwarcie, gdy czegoś nie rozumiesz;
-mów, że nie wiesz, gdy czegoś nie wiesz; mów, że nie chcesz o czymś mówić, jeśli nie chcesz o tym mówić;
-zwróć uwagę na to, by realizować swoje zamiary nie krzywdząc innych;
-przyznaj innym dokładnie takie samo prawo do asertywnego zachowania jakie przyznajesz sobie.

Prawa asertywności - masz prawo:
1. Prosić o to, czego chcesz – ale nie wymagać tego.
2. Mieć i wyrażać własne zdanie.
3. Postępować nielogicznie i nie uzasadniać tego.
4. Podejmować decyzje i ponosić ich konsekwencje.
5. Decydować, czy chcesz się angażować w problemy innych ludzi czy nie.
6. Nie wiedzieć, nie znać, nie rozumieć.
7. Popełniać błędy.
8. Odnosić sukcesy.
9. Zmieniać zdanie.
10. Zmieniać się i korzystać ze swoich praw.

Owszem nie jest to łatwe, ale można się tego nauczyć.
Dla zgłębienia tematu polecam książkę Jeffa Davidsona „Asertywność dla żółtodziobów czyli wszystko, co powinieneś wiedzieć o ....”
zapraszam serdecznie na mój blog:
http://naturaija-violka42.blogspot.com/
violka42
 
Posty: 210
Dołączył(a): 23 cze 2011, 14:52

Re: ASERTYWNOŚĆ

Postprzez miraga80 21 kwi 2012, 09:37

Mi to by się przydała asertywność. Najgożej jest jak moją córkę częstują znajomi i rodzina kupnymi słodyczami, a ja nie umiem odmówić. Choć sobie postanowiłam, że moje dziecko nie będzie jadło takich świństw, to nie wiem co powiedzieć, jak ktoś wkłada jej do ręki wafelka czy lizaka.
Muszę wziąść se do serca co napisałaś powyżej, a może następnym razem się uda.
miraga80
 
Posty: 104
Dołączył(a): 14 kwi 2012, 16:43

Re: ASERTYWNOŚĆ

Postprzez kaylime 04 maja 2012, 20:31

Fajnie, że o tym napisałaś, bo ja dowiedziałam się wiele ciekawych rzeczy. Sądziłam, że asertywność to tylko "sztuka mówienia nie", a teraz widzę, że ta cecha ma o wiele szerszy zakres. Ja niestety zbyt asertywna nie jestem. Chyba wynika to z mojego zbyt miękkiego i słabego charakteru. No cóż... Może kiedyś uda mi się w jakiś sposób popracować nad tą cechą. Co prawda czytałam o szkoleniach czy ebookach, mających zwiększyć poziom asertywności, jednak jakoś ciężko mi uwierzy w to, że takie szkolenie czy ebook to coś więcej, niż tylko wyłudzanie kasy.

Wiecie, co rozkłada moją asertywność na łopatki?
Spojrzenie mojego psa. Wystarczy parę sekund, by przekonał mnie, że to co on chce, jest właśnie tym, co ja chciałabym mu dać :P
kaylime
 
Posty: 73
Dołączył(a): 26 kwi 2012, 12:18
Lokalizacja: Kraków

Re: ASERTYWNOŚĆ

Postprzez Sandra 04 maja 2012, 21:52

kaylime napisał(a):Wiecie, co rozkłada moją asertywność na łopatki?
Spojrzenie mojego psa. Wystarczy parę sekund, by przekonał mnie, że to co on chce, jest właśnie tym, co ja chciałabym mu dać :P


Prawidłowo, tak powinno być. :lol: Spojrzenie mojego pieska działało na mnie dokładnie tak samo.
Mój blog:http://naturaiuroda.blogspot.com/. Zapraszam!
Sandra
 
Posty: 228
Dołączył(a): 19 cze 2011, 14:47

Re: ASERTYWNOŚĆ

Postprzez miraga80 05 maja 2012, 16:09

No to co ja mam powiedzieć, jak u mojej córci, to zaraz widać łezki w oczach, jak nie chcę jej czegoś kupić przy kasie.
miraga80
 
Posty: 104
Dołączył(a): 14 kwi 2012, 16:43

Re: ASERTYWNOŚĆ

Postprzez kaylime 05 maja 2012, 21:01

Eh, kobieta ma przechlapane- jako stworzenie podatne na wszelkiego rodzaju słitanie (łezki w oczach córki, błagające spojrzenie psiaka) musi wykazać się stalową siłą woli :D
kaylime
 
Posty: 73
Dołączył(a): 26 kwi 2012, 12:18
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Przy kawie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość