Re: Pomarańczowa skórka na udach
Napisane: 02 lip 2012, 12:58Nie chce zakladac nowego watku, wiec w tym opisze swoj problem. Moze ktoras z Was bedzie w stanie wyjasnic, o jakie zjawisko chodzi?
Dwa lata temu natrafilam na recepture - mieszanine naturalnych olejkow dzialajacych antycellulitowo. Zrobilam jak autor receptury przykazal i zaczelam stosowac. Skora byla miekka, cellulit jakby mniejszy. Minelo kilka tyg i zaczelam puchnac. Myslalam, ze to zbieg okolicznosci i ze nogi puchna mi od goraca, siedzenia w pracy itp. Niemniej odstawilam olejki i sytuacja sie unormowala. Po dluzszej przerwie wrocilam do olejkow (bo jednak priorytetem jest walka z tym badziewiem na "c"
)i znowu nogi zaczely mi puchnac. I to nie w kostkach, ale w udach!
Napisalam do autora receptury, ale mnie olal i nie odpowiedzial. Olejki przestalam stosowac,
Dwa m-ce temu podjelam szalona walke z cellulitem - chodze na masaze banka i na bieznie z podcisnieniem. Efekty super!
Do masazu pani uzywa olejku antycel Ziai, przed bieznia smaruje sie balsamem antycel Iwoniczanki, pani owija mnie folia i pol godz. "umieram" na biezni.
Jako ze moim marzeniem jest wyeliminowanie kosmetyków nienaturalnych na jedna z biezni wzielam olejek makadamia. Rytual sie powtorzyl: olejek, folia, cwiczenia. I wyobrazcie sobie, ze spuchlam!! Po jednym razie. Po odwinieciu folii skora prawie nie byla mokra (cwiczenia powoduja mocne pocenie, przez to wydala sie pot i produkty przemiany materii). Wieczorem po zabiegu nogi mialam jak banie, z trudem doszlam do sklepu w japonkach.
Odstawilam wiec olejek, wrocilam do Iwoniczanki i jest idealnie.
Jestem totalnie rozczarowana wplywem naturalnych olejkow na moje cialo. Co sie dzieje? Dlaczego zatrzymuje mi sie woda i puchne?? Dodam, ze gdy spuchne cellulit wywala mi n razy wiekszy niz mam. Mozna sie zalamac
.
Pani, ktora robi mi masaze i przygotowuje na bieznie, rozumuje tak: moze olejki zatrzymuja wode, jako ze maja dzialanie nawilzajace? Moze na poziomie molekul "sciagaja" do siebie wode z organizmu i gromadza wlasnie w udach i pupie, bo tam sie smaruje?
O co chodzi? Dlaczego moj organizm tak reaguje?
Dwa lata temu natrafilam na recepture - mieszanine naturalnych olejkow dzialajacych antycellulitowo. Zrobilam jak autor receptury przykazal i zaczelam stosowac. Skora byla miekka, cellulit jakby mniejszy. Minelo kilka tyg i zaczelam puchnac. Myslalam, ze to zbieg okolicznosci i ze nogi puchna mi od goraca, siedzenia w pracy itp. Niemniej odstawilam olejki i sytuacja sie unormowala. Po dluzszej przerwie wrocilam do olejkow (bo jednak priorytetem jest walka z tym badziewiem na "c"
)i znowu nogi zaczely mi puchnac. I to nie w kostkach, ale w udach!Napisalam do autora receptury, ale mnie olal i nie odpowiedzial. Olejki przestalam stosowac,
Dwa m-ce temu podjelam szalona walke z cellulitem - chodze na masaze banka i na bieznie z podcisnieniem. Efekty super!
Do masazu pani uzywa olejku antycel Ziai, przed bieznia smaruje sie balsamem antycel Iwoniczanki, pani owija mnie folia i pol godz. "umieram"
na biezni.Jako ze moim marzeniem jest wyeliminowanie kosmetyków nienaturalnych na jedna z biezni wzielam olejek makadamia. Rytual sie powtorzyl: olejek, folia, cwiczenia. I wyobrazcie sobie, ze spuchlam!! Po jednym razie. Po odwinieciu folii skora prawie nie byla mokra (cwiczenia powoduja mocne pocenie, przez to wydala sie pot i produkty przemiany materii). Wieczorem po zabiegu nogi mialam jak banie, z trudem doszlam do sklepu w japonkach.
Odstawilam wiec olejek, wrocilam do Iwoniczanki i jest idealnie.
Jestem totalnie rozczarowana wplywem naturalnych olejkow na moje cialo. Co sie dzieje? Dlaczego zatrzymuje mi sie woda i puchne?? Dodam, ze gdy spuchne cellulit wywala mi n razy wiekszy niz mam. Mozna sie zalamac
.Pani, ktora robi mi masaze i przygotowuje na bieznie, rozumuje tak: moze olejki zatrzymuja wode, jako ze maja dzialanie nawilzajace? Moze na poziomie molekul "sciagaja" do siebie wode z organizmu i gromadza wlasnie w udach i pupie, bo tam sie smaruje?
O co chodzi? Dlaczego moj organizm tak reaguje?
