forum.biolander.com

To właśnie te "kadzidełka" wygrałam w konkursie Biolandera Bardzo fajnie i sympatyczne pachnidełka - jak używam papieru armanie pokazałam w moim filmiku

http://www.youtube.com/watch?v=ZLHXFsyyVqc&feature=youtube_gdata

Prawidłowo należy papierek zgiąć w harmoniję- ja tak nie robię i też świetnie się tli. Zapach unosi się bardzo długo i jest bardzo trwały.

Do mnie także te "kadzidełka" dotarły jako wygrana w konkursie. Szkoda trochę mi je palić. Tak pięknie pachną (zapach różany). Znalazłam więc dla nich inne zastosowanie. Mały pasek papieru wkładam do książki. Zwłaszcza takiej, którą nieopatrznie pożyczyłam palaczowi. Po kilku dniach nie ma już nieznośnego zapachu dymu papierosowego.