Strona 1 z 2
Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 08:01
przez sarkaaa
Jakie są Wasze doświadczenia? Jest na mojej liście zakupowej, chyba wypróbuję wszystko z Alepii
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 11:05
przez Bianka
Wypróbowałam tę glinkę do włosów.
Nie robiłam z niej specjalnej maseczki do włosów. Najpierw do glinki dodałam trochę wody, a potem do tego szampon. Taka miesznkę glinkowo-szamponnową nanoszę na włosy i zostawiam na jakieś 5-10 minut. Glinka ta nie jest dla mnie kosmetykiem niezbędnym. Raczej taki luksusowy dodatek. Włosy po takim myciu wydają się grubsze. Dobrze się układają. Nie wiem czy to zaleta szamponów Alep czy glinki. Podobnie robier także z glinką marokańską. W każdej pielęgnacji, by były efekty trzeba systematyczności. A do tego we wszystkich rytuałach hammam dodatkowo czas jest ważny.
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 12:09
przez sarkaaa
No właśnie szukam czegoś na sobotnie wieczory, wtedy mam ciut więcej czasu
Rhassoul jest świetna, ale dość ciężko wypłukuje mi się z włosów. Pomyślałam, że może coś startego na miał będzie lepsze?
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 12:17
przez Sandra
Bianka, rozumiem, że do tej glinki dodałaś jeden z szamponów Alep? Jeśli tak, to czy stosowałaś też płukankę octową?
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 12:56
przez Bianka
Tak, używałam szamponów z różą damas, jaśminowego i tego z siedmioma olejami. Płukanka octowa u mnie jest konieczna, bo mam twardą wodę. Kiedyś nawet zastanawiałam się czy nie nałapać deszczówki i wtedy zrobić eksperyment bez płukanki. Wody nie nałapałam. Obecnie nie mam juz tych szamponów. Mam tylko ten 40 % Laurie. Dopiero jeden raz umywał nim włosy, a to zbyt mało aby go ocenić. Podoba mi się zapach - taki ziołowy. Na opakowaniu tego szamponu producent napisał, że należy używac miękkiej wody, bez wapnia. A ja z powodu braku takiej stosuje płukankę octową.
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 13:01
przez Sandra
To ja też bym musiała zastosować płukankę, też mam twardą wodę w kranie. Zamierzam w najbliższym zamówieniu uwzględnić glinkę tylko jeszcze nie zdecydowałam się na żadną z nich. Pewnie będzie to glinka Beloun lub Rhassoul.
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 13:07
przez Bianka
Glinka Rhassoul ma szersze zastosowanie. Maseczka na twarz, do mycia całego ciała, na włosy. Fajna jest.
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
05 wrz 2011, 13:09
przez Sandra
Tak, wiem, dlatego właśnie bardziej się skłaniam ku Rhassoul.
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
27 paź 2011, 23:16
przez Sandra
Byłam bardzo ciekawa glinki beloun i kupiłam ją. Używałam już dwa razy, wczoraj i dzisiaj. Moje włosy mają skłonność do przetłuszczania się i dlatego myję głowę codziennie rano.
Wczoraj rano rozmieszałam glinkę z wodą i dodałam trochę szamponu i tę mieszaninę nałożyłam na głowę. Trochę pomasowałam skórę głowy i pozostawiłam maskę na głowie na czas kąpieli. Na koniec umyłam głowę, spłukałam i stwierdziłam, że mokre włosy są jakieś inne w dotyku niż po umyciu samym szamponem. Były takie jakby sztywne. Wystraszyłam się, że po wyschnięciu włosy będą brzydkie i potraktowałam je jeszcze odrobiną szamponu. Po tym dodatkowym myciu włosy były trochę bardziej miękkie, ale jeszcze nie takie jak zawsze. Po wyschnięciu okazało się, że włosy wyglądają bardzo ładnie. Miały ładny połysk i wyglądały na grubsze. Miałam wrażenie, że zwiększyły swoją objętość.
Dzisiaj byłam już odważniejsza i po umyciu włosów mieszaniną glinki, wody i szamponu poprzestałam tylko na dokładnym wypłukaniu. Gdy włosy wyschły, prezentowały się tak samo dobrze jak wczoraj. Dodatkowe mycie szamponem jest zbędne. Glinka jest świetną odżywką. Cieszę się, że ją kupiłam. Po raz kolejny przekonałam się, że najlepsze są naturalne kosmetyki.
Re: Alepia glinka Beloun
Napisane:
28 paź 2011, 09:28
przez violka42
nie miałam jeszcze tej glinki, zapowiada się ciekawie