Witam wszystkich fanów biokosmetyków!
Dużo uwagi poświęcamy pielęgnacji ciała naturalnymi kosmetykami. A nasze domy? Podzielcie się doświadczeniami w tym zakresie.
Zawsze z rezerwą podchodziłam do eko środków czystości. Myślałam, że są za słabe, że nie poradzą sobie. Wypróbowałam Labogravier - Płyn do usuwania kamienia. Płynem tym wyczyściłam fugi w łazience. Doszło do tego zupełnie przez przypadek. Odrobinę rozlałam na podłogę w łazience. Przybrudzone fugi odzyskały dawny waniliowy kolor. Płyn ten ma jeszcze jedną zaletę. Jest łagodny dla rąk (wyjątkowo nie lubię sprzątać w rękawiczkach).
Płyn do prania i płukania tej firmy także lubię. Pranie jest miękkie i pięknie pachnie. I jeszcze mydło alep do prania. Używam go głównie do prania ręcznego delikatnych rzeczy. Ręce nie są zmaltretowane. a ubrania wyprane.