Witaj Basiu
Super że zdecydowałaś się dołączyć do nas. Na pewno uda nam się wspólnie zgubić zbędne kilogramy
A co do kosmetyków to nie jest łatwo - wiem coś o tym. Pamiętam doskonale, jak pierwszy raz robiłam zakupy w Biolanderze - wybierałam, przebierałam - sporządziłam listę zakupów - czytałam opinie i nic. W końcu zaczęłam dyskusję z p. Elżbietą Kąkol - aby coś mi coś doradziła - męczyłam ją przez kilka dni.
Potem strasznie sie denerwowałam i czekałam kiedy przyjdzie paczka i czy jednak dobrze zamówiłam.
Jak przyszła przesyłka i wypróbowałam moje pierwsze mydło Alepi - to już koniec - zakochałam się na amen. Po roku stosowania tych kosmetyków postanowiłam założyć bloga - choroba postępowała dalej
i do dzis piszę rezencję z kosmetyków zakupionych w Biolanderze.