Które wybrać? Z olejem laurowym i oliwą z oliwek, z oślim i kozim mlekiem, mastyksem, marulą i innymi naturalnymi dodatkami? Naturalne czy tylko Bio? Opinie i recenzje na ich temat.
Wokół szamponu z oślim mlekiem także krążę Pewnie w następnym moim zamówieniu będzie. Mydełka naprawdę wspaniałe. Myślę, że nawet problematyczne suche skóry powinny odczuć ulgę.
To pewnie te mydełka będą w sam raz dla mnie. Trzeba będzie pomyśleć o takim przy następnym zamówieniu. Zresztą, kolejka mydełek i innych kosmetyków do wypróbowania coraz bardziej się powiększa. Kiedy ja to wszystko przetestuję???
violka42 napisał(a):dokładnie, a kiedy zużyję to, co mam?
Podejrzewam, że nieprędko. Podobnie jak i ja... Zresztą nie będę czekać z zamawianiem nowych mydełek do czasu aż zużyję wszystkie, które mam, ale chociaż część trzeba zużyć, bo inaczej zrobi się z domu magazyn mydeł.
Wiecie dziewczyny, ale u mnie też zrobił się mały magazyn. Wciąż coś dokupuję mydełek. Ostanio to przegiełam. Jakiś czas temu kupiłam mydełko z ośłim mlekiem i dziką różą. Werbenowego akurat używam. Ta dzika róża miala być malutkim drobiazgiem dla koleżanki w prezencie. Jakoś tak mi się zrobiło szkoda tego mydełka. Koleżanka nie jest zbyt eko. Stwierdziłam, że nie doceni walorów tego mydełka. I takim sposobem mydło zostało u mnie. Wiem, że to nie świadczy zbyt dobrze o mnie.
Bianka, ja też Cię rozumiem. Jeśli koleżanka miałaby nie docenić tego wspaniałego mydełka, to dobrze zrobiłaś pozostawiając je dla siebie. Wiecie jak to jest, wieść gminna niesie, że mydła są szkodliwe dla skóry (drogeryjne pewnie są), więc może koleżanka zużyłaby mydełko np....do prania rajstop.